Ikona pisana na specjalne zamówienie.
Ikonę zamówił klient, z którym kiedyś nasze drogi się skrzyżowały... Jednak nikt z nas nie pamięta dokladnie kiedy i gdzie. Klient zadzwonił z prośbą o napisanie ikony. Okazało sie że mamy wspolnego znajomego, ktorego los rzucił w inne strony, a ja nie wiedziałam jak sie z nim skontaktować... . Dzięki temu odnowilam starą ale bardzo cenną dla mnie znajomość. Och, życie jest niesamowite! Dziękuję!